Najnowsze wpisy, strona 41


mar 23 2004 moja kraina...
Komentarze: 6

och... jaki dzisiaj piękny dzień miałam... jak tylko pomyślę o tym ile się dzisiaj działo... i ile siary sobie narobiłam ;)
tak tak siara to moje drugie imię... a to wszystko przez niego... jak on się dzisiaj ślicznie patrzył... w moją stronę... i moze nawet na mnie... ale nie róbmy sobie złudnych nadziei... ;]
tak więc... piękny dzień miałam... widziałam jego chyba z tyysiąc razyy... i zawsze był taki zniewalający ;) najpierw w szkole... na lekcji miałam piękny widok przez okienko... on grający w kosza :) poprostu bomba... później na dworze jak rzucał plecakiem w góre : później jak grał na boisku w piłkę nożna też piękny widok ;) noi wreszcie w kosciele... ale to przebiło wszystko... ciąge patrzył w moją stronę... agata mi wszystko mówiła ;) i w ogóle taki słodziuutki był... ale potem kicha bo po spowiedzi chłopak do domu sobie poszedł... no jak on mógł... tyle czasu niewinnego patrzenia na niego, mi zabrał... ;)
teraz to już jestem tego pewna jak niczego na świecie...że jestem w nim zaakochanaa...

anioleq-1 : :
mar 21 2004 zabiorę cię do krainy miłości...
Komentarze: 6

 ©
wciąż zakochana w niim... ech... zastanawiam się czy to już nigdy mnie nie opuści??? ale teraz już postanowiłam coś z tym zrobić a nie czekac...chcę wiedzieć jak to z tym wszystkim jest... chciałabym bardzo móc go poznac bliżej :] albo nawet być z nim! nie wiem czy powinnam w ogóle o tym marzyć.. ale tak bardzo go kocham że chyba nic ani nikt nie jest w stanie mi tego wybić z głowy... tej całej miłości... właśnie słucham piosenki 'uj żetę' poprostu super... orgia... i nachodzą mnie strasznie zboczone myśli... :] no ale co poradze taki wiek ;)

anioleq-1 : :
mar 19 2004 bomba dzień wagarowicza miałam :)))
Komentarze: 2

tak tak...dziś sobie z moimi przyjaciółeczkami wyprawiłam dzień wagarowicza...co prawda byłyśmy na matematyce i polskim, ale reszta nauczycieli już nie miała tego zaszczytu nas dziś zobaczyć...
więc zrobiłyśmy sobie prawdziwie barbekjuu :) było super... wypiłyśmy sobie po jednym piwku... bo po co więcej i tak do tej pory jeszcze czuje te procenty we krwi...pięć paczek chrupek... i każda jakiegoś wafelka jesio sobie zakupiła... ogólnie bomba...:)
tak w ogóle to widziałam dziś tomeczkaa :) jest piękny i zniewalający jak zawsze... a co do ocen to no no musze przyznać że idzie mi coraz lepiej ;)
także jednym słowem... a raczej kilkoma... jest poprostu bomba :):)
ps.jestem w stanie niekontaktujący i z tej okazji przepraszam za bezsensownosć tej notki całuję mocno ola m :*

anioleq-1 : :
mar 14 2004 ech ta codzienność...
Komentarze: 4

dzisiaj widziałam tomeeczkaa... i siedział nawet za mną... słyszałam jak śpiewa... : hmmm no comments na ten temat ;]
poza tym... to wszystko tak jak zwykle w nienależytym porządku... ale ja już chyba zaczynam się przyzwyczajać do takiego stanu rzeczy... co do tomka... to już chciałam, próbowałam... i kicha wyszła... nie mogę się odkochać... to wszystko przez to że on jest taki przystojny... ale co ja biedna poradze... zawładnął mną na dobre...
w szkole... no cóż... chyba zaczyna się normować... testy poszły mi fatalnie... aż wstyd się przyznać...
***jednak obiecuję uroczyście...całemu blogowisku i jego mieszkańcom że... że się poprawię... moje oceny pójdą w górę... a z miłością się ustatkuje wsio... albo na moją korzyść... albo na jego niepamięć...***
gorąco pozdrawiam i całuuuję ola m. :*

anioleq-1 : :
mar 11 2004 bo tak naprawdę wszystkim czego pragnę...
Komentarze: 7

musze coś zmienić... w swoim zyciu... zachowaniu... uczuciach... we wszystkim....nie jest ze mną dobrze... jem coraz mniej...niedługo już nie będzie ze mnie nic... przy wzroście 1,72 waże niecałe 50 kg...moja mama się o mnie martwi...ale ja tego nie zauważam...zawsze zadumana w sobie ola m. kłucę się z rodzicami... ostatnio tyle łez wylałam...gorzkich łez rozpaczy... a moja miłośc...? ech... szkoda pisac... chce już skończyć...chce przestać kochać...ale nie mogę... dlaczego? przeciez cierpię...
wiem że moje notki sa coraz bardzej depresyjne... i zapewne nikogo nie pocieszą a wręcz przeciwnie...ale ja już nie mam o czym innym pisać... w moim zyciu ostatnio zdażają się same żałosne wręcz rzeczy...
:(

anioleq-1 : :