Archiwum 15 grudnia 2004


gru 15 2004 files like fire
Komentarze: 6

w mojej duszy cos pykało, stukało, cykało az wreszcie... pękło! już koniec, nie moge się oprzeć, nie potrafię przestać myśleć i pragnąć tego czego właściwie nie powinnam... nie to ze zabronione... tak poprostu, z gory skazane na niepowodzenie... to co teraz czuję to jest tak niejasne, nie poukładane - straszne... oglądałam trzy niezwykłe filmy, w których jest miłośc, są cuda...lecz zawsze na końcu jest śmierć... nie wiem czy to coś znaczy ze akurat tak trafiłam...może powinnam głębiej zasanowić się nad swoim zyciem... mówią ze 16 rok zycia to ten najpiękniejszy...a ja tak nie czuję.. w ogole mam wrażenie ze marnuje swoje zycie... nie siebie... swoje własne życie... bo moze nie zasługuję na to co posiadam... bo moze moja miłośc to zawsze jakieś kłamstwo czy też zwykła zabawa gdzie zabawką jestem ja...?
nie wiem, nic już nie wiem... w życiu tyle niejasnosci tyle błędów i oszustw...ja nie chce tak zyć... chce wiedziec...
znać odpowiedź na pytanie "czy warto kochać...?"
pees.dzięki wielkie za zyczenia... :*

anioleq-1 : :