Komentarze: 5
dziś czytałam sobie prawie całe moje archiwum które jeszcze przez pare dni pobędzie na blogu bo (bo później juz skasuje link) i stwierdziłąm że czasami to ja nawet bardzo ciekawe notki pisałam... naprawde... albo jakiś wierszyk sobie walłam gdzieś, albo takie refleksyjno-melancholijne notki dodawałam... nie spodziewałam się że stać mnie na takie ciekawe pisanie...
poza tym znów cały dzień się nudziłam... już nawet za lekcje mi się brać nie chce... lenia mama takiego ze heej!
a jeszcze dziś kolezanka dała mi strone ze zdjeciami takimi fajnymi... o dżizys chyba znowu sie zakochałam...
a tak na marginesie to z tych wszystkich poprzednich notek dzisiaj przeze mnie przeczytanych wywnioskowałam ze ja to bardzo kochliwa jestem... i właściwie to troche mnie to martwi że ja tak często uzywam tego słowa "kocham" "zakochana" i wydaje mi się że jak tak dalej będzie to nawet chłopak pozany jednego dnia na drugi dzień będziemy już tym "kochanym"
:(