Komentarze: 7
dziś była wycieczka... kuul...
byłam we Wrocławiu...
byłam też w Barze... tym reality...
zgubiłam się gdzieś na jakimś placu...
nie wiedziałam jak wyjść z pizza hot... pani musiała mi pomóc... :/
zjadłam duuzo słodyczy ...
śpiewałam... fałszowałam...
w autokarze sidziałam chyba w każdym możliwym miejscu...
troszeczkę spałam...
miałam pić %... ale nie piłam :(
mało kasy wydałam...
fajnie się bawiłam w towarzystwie mojej głupiej klasy ;]
ogólnie było kuulowooo... stwierdziałm że moja klasa jest najgłupszą z możliwych klas na świecie... pomysły jakie przychodzą do głowy moim kolegom przechodzą najgorsze domysły....
a tak na marginesie... symbioza z wirusami jednak możliwa nie jest ://