Archiwum 06 kwietnia 2004


kwi 06 2004 wszystko czego pragnę to cicho leżeć przy...
Komentarze: 8

co za dzień...
starszny... myślałam że się już odkochałam a tu dupa... nic mi nie przeszło... tzn może troszeczkę... bo już nie bije mi tak na jego widok... poza tym moja babcia miała dzisiaj urodziny... niby była imprezka... ale oczywiście mój tata musiał qrwa coś za pszeproszeniem palnąć... i zaczęłam się z nim kłócić a to zwykle kończy się łzami... moimi łzami... bo skoro on wyzywa mnie od najgorszych ... debili i idiotek... czasem gorzej... a później mówi że jestem niewrażliwa... towręcz nie potrafię się powstrzymac i nie mam nawet siły mówić... poprostu wychodze ze łzami w oczach....wiem że moze nie jestem idealna... i mam swój uparty charakterek ale to nie powód żeby mnie tak nazywać! później siostra próbowała mnie pocieszyć kupując mi gume tę 180 centymetrową co prawda chrupki znacznie poprawiły by mi humor ale to i tak nie ma już znaczenia... tak bardzo brakuje mi kogoś bliskiego... kto by mógl mnie przytulić i pocieszyć... bardzo :(

anioleq-1 : :