Archiwum 02 lutego 2004


lut 02 2004 niby ferie...
Komentarze: 1

zaczęły się ferie... a u mnie kompletna lipa... czuję się fatalnie... jestem chora... z nosa cieknie mi jak z cysterny... mam kaszel i boli mnie głowa... dzień jest ponury... marzę o tym aby się już skończył... śniegu ani grama... tylko deszcz... właśnie jem obiad... i myślę sobie :
"moich ustach wszystko traci smak... w nosie traci zapach... a w głowie wszystko traci sens..."

anioleq-1 : :
lut 02 2004 bal III klas cd.
Komentarze: 0

heh ... i pomyślec że to już się wszystko skończyo... koniec zabawy... teraz trzeba będzie się wziąść za naukę :( niestety... zaraz po feriach mam egzamin próbny... nie wiem jak ja go napisze... ale mniejsza o to... w sprawie balu i poprawin... to bylo poprostu super... bawiłam się świetnie... co prawda na poprawinach już nie bylo tak fajnie... a wręcz przeciwnie stało się coś... ale narazie nie chcę o tym pisac... bo może zapesze ;) wiem jednak to że te dwa dni pozostaną w mojej głowie już na zawsze... ci wszyscy ludzie (pijani nauczyciele) ten końcowy polonez tańczony z dyrektorem w pierwszej parze... ta wspaniała muzyka już nie tylko disco polo... ale tez drumy i takie tam... ale przede wszystkim to te spojrzenia... jego spojrzenia... wystarczyło jedno... eh... 

anioleq-1 : :