Archiwum grudzień 2004, strona 1


gru 05 2004 czy ze mną jest coś nie tak...?
Komentarze: 9
przy wzroście 1,70 ważę 48 kg. - czy mam anoreksję?
polowę dnia spędzam przy komputerze, rodzice uważają ze się uzależniam - czy to prawda?
mam problem z rzuceniem fajek - czy wpadlam w nalóg?
na oku mam 3 facetów ale z góry wiem ze nic z tego nie bedzie... - czy problem tkwi po mojej stronie czy ich?
w szkole nie idzie mi najlepiej - kwestia nauki czy problemów z nauczycielami?
rzadko się uśmiecham - czy mam depresję?
anioleq-1 : :
gru 03 2004 ausialalaa mam dwie lewe ręce...
Komentarze: 4

nawet nie wiecie o tym ze ja kompletnie nie mam o czym pisac... ja nie wiem jakas monotonność zawladnęla moim życiem... kompletnie nic ciekawego się już w nim nie dzieje... moze ja jakaś chora jestem czy jak..?
milosci juz zadnej nie mam... więc myśli takie puste i bezplciowe...kasy - hmmm brak... wlasciwie to deficyt w moim portwelu zawital... wiecej pozyczek tych od kogos niz tych dawanych komus... co jest równoznaczne z tym ze nie mam prezentu dla mamuski która ma imieninki 4 grudnia (Barbara:) biedna... ma wyrodną córke :(  a jesli chodzi o szkole too hy... lepiej nie.. pominmy ten temat bo to jest niczym lawina... bardzo niebezpieczne...
kupilam sobie gazete do tego Smakija-e (pudding czekoladowyy) i wlasnie cieszę się mijającym nudnym piątkiem... oj dawno juz tak nie spędzialam piątków... a jutro tez pewnie będzie lipa bo przecież w adwencie to nawet nie wypada się gdziekolwiek wybierac...wiec dupa :(
aa i zapomnialam zrobic podsumowania z listopada... a więc.. uwaga uwaga:
miesiąc byl ogólnie : ujdzie w tloku...
w szkole satysfakcja : no no trzy 5 z angola :D
i największa porażka : no to ta 2 z maty :(
w uczuciach bylo : kilka zmian...
kocham teraz : waściwie juz nikogo nie kocham...
ilosc impreza : uuu nie chce mi sie liczyc :P
coś na koniec : jeśli nie ma innego wyjścia...wyjdź wejściem.

anioleq-1 : :
gru 01 2004 ble ble ble...
Komentarze: 2

znowu bylo pusto... nie lubie tego wiec się zabralam za pisanie... chociaż ostatnio ze mnie taki leń jest, ze masakra... nic nie robie poprostu nic! aż dziwne ze piątki z angielskiego dostaje...
podsumowanie:
w życiu szkolnym: nuda
natomiast w życiu rodzinnym: nuda
jednak życie milosne to: też nuda...
dajcie mi jakiś sposób na lenia.. please, please, pleaase!
pe.es.dodalam kilka szablonów (na glownej stronie blogi.pl) wlasnej roboty oczywiscie :)

anioleq-1 : :