uczucie rozkoszy...

pieszczenie całego ciała i stymulacja organów płciowych czesto doprowadzaja do orgazmu - czyli nagłej, bardzo intesywnej i niekontrolowanej seksualnej rozkoszy. Partnerzy rzadko osiagaja orgazm równoczesnie...Ograzm jest to rzecz własciwie nieodgadniona, gdyz nie da sie tak w kilku słowach okreslic tego co sie w danej chwili czuje... Poza tym w narzadach płciowych lub ich okolicach zarówno u dziewczyn jak i u chlopców istnieje tak zwany punkt "G". Pobudzenie tego miejsca wywołuje najwieksza rozkosz i podniecenie..Co do ograzmu prawda jest to, ze niektóre dziewczyny go udaja. Spowodowane to jest tym, ze nie chcą one rozczarowac lub zawiesc partnera, ( na przykład który męczy sie i męczy a rezultatów zero...) Jednak chłopacy róznież czasem udaja, lecz nie jest to tak czeste niz jak u kobiet

PS. nie piszcie mi takich bezsensownych komentarzy typu ze ja cos przepisuje... po pierwsze mój blog moge w nim pisac to mi sie tylko podoba... po drugie nie chcecie to nie musiacie tego czytac... a po trzecie to nie przepisuje wyszystkiego, tylko to co mi sie podoba najberdziej i nie po to zeby ktos z tego skorzystal tylko po to zeby wysmaic wlasnie takich ludzi ktorzy uwazaja ze to sa tematy tabu... a to ze ta osoba  (czyli ta ewelina) która skomentowala moja notke jest jeszcze dziewica w tych sparwach i dla niej to jest czarna magia to juz nie moja wina...