this is shit. isn't it?
Komentarze: 4
napisało by się coś, ale czasem poprostu słów brak. niby tyle rzeczy do opisania, ale jak przyjdzie co do czego... pusto, az echo...
na początek się pochwale, dostalam od kolezaneczki renatki spozniony prezent urodzinowy. w sumie to "tylko" ołówek, ale nie jest zwykły. nie dosyc ze jest z NICI (a to juz znaczy ze jest zapewne kolorowy, dziecinny, smiszny :P ) to na koncu ma super małpke drapiącą się po tyłeczku, która zgrabnie siedzi na jakies zielonej palemce. jak wiec widac to nie jest "tylko" ołówek, to ołówek z małpą (psikusem).
dalej.. maj lof lajf hmm jakby to ująć raczej chyba nie istnieje więc tu mozemy juz zakonczyc wątek :P
w szkoole, jak zwykle nawał pracy zaczął się juz 2 wrzesnia.. juz mam kartkowki zapowiedziane, omawianie lektur i takie tam pierdoły.. na matematyce jak zwykle stres i drzenie rąk, a od tego fizyka i historia gdzie sa nowe jeszcze gorsze nauczycielki.. i czego chcieć wiecej?
co tam u mnie jeszcze..? żółw mnie dobija spać mi nie pozwala, telepie się w tym swoim akwarium noi mnie budzi - frajer.
a noi pozdrawiam se ewelajne która sobie tego zyczyła.. pozdro 1 ewq ;]
to by bylo na tyle, narazie motyle , nawet nie czuje ze rymuje tylko czasami jak jestem z wami motylami he-hee...
taaa a ja już mam na poniedziałek sprawdzian z chemii ;/
Buziaki :*
Dodaj komentarz