lis 01 2004

sweet dreams are made of this, who am I to...


Komentarze: 4

ale dupa... popatrzyłam czasem przeczytałam, i moze skomentowałam dzisiejsze notki wasze i nie wasze...wszystko takie smętne... ja wiem ze to taki dzien i nawet nie wypada się uśmiechac ale na przykład moja uwagę dzisiejszego dnia zupełnie odwróciło to ze moja mama rano zaczęła mi wyjmowac ciuchy z szaf i pokaywc jak mam sie ubrac... bo ona nie będzie się za mnie wstydzic :/ qrrrde, później na cmentarzu dosłowna rewia mody... wszyscy patrzyli na siebie takim wzrokiem - dziwnym, badawczym, obmyślając zapewne "skąd ona wytrzasnęła to futerko? a kozaczki? cholera widać ze bogata jest..."
noi bądz tu człowieku mądrym...
acha i ja osobiscie stwierdzam ze kitem jest fakt ze ludzie w Polsce pieniędzy nie mają... bo właśnie dzisiaj bylo widac jakie to społeczeństwo jest "biedne" :
ps. nie lubie, nie lubie, nie lubie...nienawidze tego "święta" !!

anioleq-1 : :
02 listopada 2004, 12:00
A ja lubie,bo cała rodzinka ie zjeżdża... :)
01 listopada 2004, 22:49
Dokładnie. Dlatego zwykle chodzę późno w nocy, oczywiście z obstawą, bo za bezpieczne to nie jest.
01 listopada 2004, 22:36
najlepiej to iść jak jest ciemno. widać tlyko światła, ale jak tu znaleźć ten grób? ;)
01 listopada 2004, 22:13
U MNIE TEZ WYDZIWIALI ZE STROJEM ALE WYSZLO NA TO ZE POSZLM I TAK NA ZCARNO W MIM ULUBIONYM KOLORKU

Dodaj komentarz