cze 12 2004

so many question in my mind...


Komentarze: 3

muszę coś zmienić w swoim zyciu... bo jak narazie wszytsko co robie zawsze spieprze... dosyc juz mam tych moich łez... co noc... doyć mam juz tego wszytkiego... chce zyć inaczej... myślałam że moze tym razem... coś mi się wreszcie uda... ale nie... niestety... szczęście mi dane nie jest...
musze zmienić duzo rzeczy... szczególnie tego bloga... znudził mi się ten kot... i w ogóle... wszystko mi się już zaczyna nudzić... sory że nie komentuje ale nawet nie wiem co pisać... pod waszymi notkami które sa takie ... wesołe...?
zaczynam zapominać jak fajnie jest się uśmiechać... i cieszyć... kiedy wszytko ma swój porządek i swój sens...
szukam swojego miejsca na ziemi... gdzie ono jest...? kto mi pokaże tę drogę która powinnam iść... która wytyczona jest dla mnie... i dla kogoś kto mógłby być mi bliski...?

anioleq-1 : :
12 czerwca 2004, 21:59
A ja nie trafiam na wesołe notki, tym bardziej nie piszę takich, bo nie umiem - w moim wykonaniu to brzmi banalnie ;) Zmiana bloga bardzo udana - świetnie jest!
12 czerwca 2004, 13:28
Oluś..wszystko będzie dobrze..mi się udało...to TOBIE tym bardziej !! :*** I nie smutaj...bo mi też się smutno robi...
Vilia
12 czerwca 2004, 12:43
wyboru tej drogi musisz dokonac sama. to twoje życie i musisz podejmowac decyzje. to się wydaje bardzo trudne, ale życie jest trudne... jeżeli jednak uwierzysz ta na pewno uda ci się znaleźć ta właściwą droge...

Dodaj komentarz