wrz 13 2004

powiedz jak to jest gdy wchodzisz w moją...


Komentarze: 4

nigdy nie wiem jak zacząć :P
moze zacznę od tego że ostatnio nie mam prawie na nic czasu... szkoła pochłania coraz wiecej mojej wolności... na dwór jak wychodze to naprawdę z wyrzutami sumienia, że ten czas mogłam wykorzystać na uczenie się! w ogóle tego jeszcze nie było (ale już niestety jest) żebym ja sama od siebie wyłączyła komputer żeby się pouczyć! nie wiem co się ze mną dzieje... ale chyba naprawdę się wczułam w rolę uczennicy liceum
tak w ogóle to moje serce nie chce rdzewieć... myślałam ze jeszcze pare dni i mi ta cała mięta uleci... ale tu dupa... tkwi we mnie zołza i szarpie za serce na jego myśl... najbardzeij boli to że on juz pewnie nie mysli o mnie... zresztą dawno się nie widzieliśmy... nie mieliśmy okazji do choćby porozmawiania...
...szkoda...
ps.nauki mam już po uszy tak jak mojej klasy.. :P

anioleq-1 : :
17 września 2004, 21:32
ja tam na szkołe zlewam =P wogule sie nie ucze.......... przecież to dobiero początek
14 września 2004, 21:03
Ale potrafisz kochać i to najważniejsze - ktoś, kiedyś sprawi, że poczujesz się szczęsliwa z tym swoim "gorącym" sercem ;)
Świetny obrazek w szablonie, jestem pod wrażeniem ;)
eni
14 września 2004, 20:44
łojezu! serio z tą nauką? no kujon :P
Młody_15
13 września 2004, 20:54
a ja zamiast sie uczyc wedruje po blogach...

Dodaj komentarz