cze 13 2004

i co teraz...?


Komentarze: 5

napisał do mnie... bawiliśmy się w chowanego przez gg... głupie... wiem... nic nie poradzę... niby powinnam się cieszyć... ale jakoś nie potrafię... o wiem że jest jeszcze ona... ta druga :/ i to z nią się przecież spotkał... nie ze mną...
moze on uważa mnie tylko za koleżankę... to pogadania jak mu się nudzi... ale ja nie chce żeby tak było... myślałam że moze coś więcej z tego będzie...
patrząc na podsumowania tego tygodnia... to straciłam juz nadzieje na wszystko... co mogłoby mi się jeszcze udac... poza tym podejrzewam ze w poniedziałek będą wyniki z egzaminów :/
cholera... nastepna depresja...
masz oczy barwy kory rajskiego drzewa do którego owocu juz nie sięgam...

anioleq-1 : :
14 czerwca 2004, 16:04
***Masz oczy koloru kory rajskiego drzewa, do którego owocu jeszcze nie sięgam...*** tak powinno być :P
14 czerwca 2004, 00:15
Piękny ostatni wers...
13 czerwca 2004, 18:50
Ola..termin jest do 17 więc moim skromnym zdaniem dadzą je nam 17...ale będzie dobrze ja w to wierzę :D
13 czerwca 2004, 16:59
te przemyślenia są bardzo mi bliskie. Wszytsko to, co czuję jest tylko i wyłącznie moją winą, moją nadzieję na coś...może Tobie się uda, czego Ci życzę baaardzo mocno!!!
13 czerwca 2004, 14:20
a ja ci zycze zeby sie udało!!!

Dodaj komentarz