wrz 02 2004

człowiek jest tylko sumą oddechów...


Komentarze: 6

tak... wiem...i wy też o czym będę pisac... a może mam jak narazie taki zamiar... temat jasny jak słońce - szkoła!
najbardzej wqrza mnie to że jestem na profilu informatycznym a mam tylko dwie infy w tygodniu i trzy mamtematyki... a dla porownania jak na złosc polskiego az cztery lekcjie w tygodniu! zdzierstwo! ja wcale tak nie chciałam... ale kiit...
poza tym w mojej klasie sa same wieśki... nie to zebym ja jakas nietolerancyjna... bo gdzie... ale poprostu nie mogę się tam odnaleśc... brakuje mi mojej bratniej duszyczki :(
noi tak w ogóle moja szkoła jest taaka wielka... ze dzisiaj kilka razy już się w niej zgubiłam... zresztą ludzi tyle... coprawda nie narzekam... bo niektóre osobniki płci przeciwnej są nawet względni... ale mnie tam i tak to nie interesi... nie wiem... moze ja jakaś głupia czy co... ;)
ps.głupio mi tam... myslałam ze będzie inaczej.. źle się tam czuje... nie jestem sobą... zawsze taka cichutka siedze... nie lubie tej szkoły... :(

anioleq-1 : :
Mrówka (Pamietnik_Margaret)
05 września 2004, 09:48
czuje sie podobnie jak Ty...
03 września 2004, 21:22
a ja tam jestem na humanie więc się cieszę.duzo historii i polskiego+francuski,dodatkowo łacina.ale jest git.w mojej klasie jest 5 lasek razem ze mną.a reszta to jakies poczarnobylowe odrzuty:D
eni
03 września 2004, 21:13
u mnie podobnie jest, a ten ps to jakbym sama pisała, wiesz. ale dobrze będzie co nie? :]
02 września 2004, 21:42
Na początku przewaznie tak jest... Trzeba się zaklimatyzować.. ot co... I mam pytanko, w jakim programie robisz szablony? Pozdrwiam!
02 września 2004, 21:37
heh..ja też się w niej źle czuje...kijowo jest ja chce do mojego gimnazjum! albo chociaz zeby miec kogos fajnego w mej klasie...i Ci powiem ze fakatycznie w tej Twojej klasie to same Łośki jakies...no wyjątki sa :D 3maj się... =*
Młody_15
02 września 2004, 21:34
Ja tez nie lubiej tej,mojej skzoly :)

Dodaj komentarz