lut 07 2004

być kobietą...


Komentarze: 5

mam już 16 lat... to duzo...
czytałam sobie dzisiaj moje archiwum... i doszłam do wniosku że bardzo się zmieniłam... zmienił się mój stosunek to pewnych ludzi i rzeczy... teraz jestem typową realistką, choć przyznaję że czasem nachodzą mnie i te pesymistyczne mysli... poza tym od pewnego czasu zaczęłam rozmawiać sama ze sobą : dziwne ale pomaga...potrafię się cieszyć i płakać z byle powodu... i w ogóle... stałam się taka rozważniejsza... właściwie to teraz być może nie staję się doroślejsza... ja poprostu staję się...
kobietą....
qrcze... ja chyba jeszcze nie chce ...

anioleq-1 : :
08 lutego 2004, 13:51
wiesz co...czlowiek ma tyle lat na ile sie czuje...mysle ze cos w tym jest...np sa dzieci w wieku lat 12 i ubieraja sie jak stare malenkie, sa ludzie w moim wieku, ktorzy zachowuja sie jak male dzieci;] ale w koncu jestesmy mlodzi i powinnismy umiec kozystac z zycia...pozdrowka.
07 lutego 2004, 22:12
Nie martw się, ten proces przemiany jest długotrwały. No, przynajmniej w moim przypadku jest ;)
grl
07 lutego 2004, 13:03
każdy się zmienia
Młody_15
07 lutego 2004, 12:48
Mi tez wydaje sie ze dorosleje...moje notki co nie którzy mowią stają się sentymentalne..ehh
Snath
07 lutego 2004, 12:44
ja ostatnio mam wrazenie, ze cofam siem w rozwoju:)

Dodaj komentarz