Najnowsze wpisy, strona 3


lis 17 2005 obojetnie
Komentarze: 1

"człowiek to nie-zwykła istota... potrafi czuć, czuć tyle rzeczy naraz, w jednej chwili moze kochac i nienawidzic, może płakać i smiać się, może pragnąc - nie chceć, moze tez nie czuc nic, nic nie potrzebowac, niczego nie oczekiwac... i takie wlasnie momenty czasem nachodza praktycznie kazdego czlowieka, wtedy czuje on pustke, nic, a moze nawet i cos, tyle ze trudne do opisania w prostych slowach..."
A dzisiaj sie dowiedzialam, że mam obojętny wyraz twarzy, po ktorym nie widac co czuje... nie mozna go zdefiniowaxc i rozgrysc, w sumie ma sie wrazenie jak bym poprostu wszystko i wszystkich miala gleboko "gdzieś" i jakby nic mnie nie obchdoziło..
świetnie.

anioleq-1 : :
lis 15 2005 ...
Komentarze: 2

"Miłość jest dzika siłą. Kiedy próbujemy ja okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemyją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ja zrozumieć, miesza nam w głowach...."
                          
Paulo Coelho "Zahir"

taaak... jestem straszna, leniwa, wiecznie spiaca, smutna, samotna, wredna, czasem zbyt pewna siebie, a nawet i zachlanna... ale ktoz by nie byl w mojej sytuacji?

 

anioleq-1 : :
lis 05 2005 niech ten pociąg sie zatrzyma ja wysiadam......
Komentarze: 1

wczoraj była kolejna impreza, polowinki, tym razem kolezanki, kolejny kac...
oprocz tego ze mnie boli glowa, nogi i gardło, to chyba wszystko jest w porządku... wiem ze upilam sie bardzo :P glupoty gadałam, duzo tanczyłam, duzo paliłam, duzo sikałam :P, duzo sie smialam, często pocieszałam, sama w sumie chyba pocieszenia nie potrzebowałam, wiec mozna stwierdzic ze nie bylo "aż" tak źle...

za to dzisiaj nie wiedziec czemu jest mi tak cholernie... nie mam slowa na to uczucie... napsize ze dziwnie, chociaz w zupelnosci to tego wszytkiego nie oddaje... jeszcze ta rozmowa z mamą mnie dobiła... kurwa mać! czemu zawsze musi być jakieś "coś" nie moze byc dobrze, ladnie, pieknie, tylko "coś" musi sie spieprzyc... ja juz mam dosyc :(

anioleq-1 : :
paź 29 2005 shit happens
Komentarze: 5

a wczoraj mialam polowinki, oprocz tego ze mam kaca, boli mnie glowa, i mam taka swojską kurwa depreche to nie mam nic do powiedzenia w tym temacie...
czuje sie jak pusta butelka po piwie, taka nawet troche stłuczona, bez naklejki z nazwa, bez niczego, tylko z dnem, wlasciwie to ja sie czuje jak dno, i o!

anioleq-1 : :
paź 23 2005 G7
Komentarze: 2

jak często mozna plakac? jak wiele łez moze spłynąć z ludzkiego oka w jednej chwili? znowu pytania... łee juz nie chce mi sie w to bawic..
ale wczoraj był dobry dzień, fajny, i sponsorował go wyraz GENIALNY i cyfra, o ile dobrze pamiętam bodajze 7. a dlaczego? bo wczoraj bylo 7 genialnych pomysłów na spędzanie czasu :P takich troche pseudogenialnych ale ja nic nie mowie :x
i byla pizza, taaaaka wielka, i muchy latały w pizzerii :P, i mialam suche usta od zimna, ale byla ania i pomadke mi dała, noi od tej pory moglam sie usmiechac bo mnie nie bolało... nie bolało z zewnątrz, bo w środku to wciąż mnie boli, ale nie ma na to ukojenia, o nie niee...
a noi bylo jeszcze kilku chlopakow co lubili patrzec jak jemy :P ale ja nic nie dałam, taka ze mnie zyła i o!
ogolnie to źle nie bylo, tylko mi źle teraz, ale to nie od wczoraj to od dawna...

anioleq-1 : :