mar 29 2004

moja miłość nie chce rdzewieć...


Komentarze: 4

a czemu?
ech... musze przyznac że on choć tego nie wie, jest jedyną osobą która ma na mnie jakikolwiek wpływ... wiecie jak ja się poświęcam? to dla niego rzuciłam palenie... to dzięki niemu poprawiłam swoje oceny... bo przecież jaki chłopak by spojrzał na pusta dziewczynę tym bardziej że on jest bardzo mądry... i to on właśnie sprawia że jestem weselsza... uśmiechnieta...i moje zycie ma sens... rety... jeszcze nikt nigdy nie wywierał na mnie takiego wpływu... nawet moja mama do mnie nie dociera... nikt... tylko on... i co on w sobie ma takiego...? ja już sama nie wiem... ale to chyba dobrze...że chociaz jedna osoba...która nawet sobie nie zdaje z tego sprawy... sprawiła że jestem lepszym człowiekiem... dla niego warto...

anioleq-1 : :
30 marca 2004, 22:19
Podpisuję sie pod sarą, o!
sarah_connor
30 marca 2004, 06:49
niech żałuje, że nie ma takiej wspaniałej dziewczyny jak Ty
Hooliganka_15
29 marca 2004, 22:53
Ale sie poświęcasz...ja bym chyba tak za bardzoo nie mogła ;/ papa
Młody_15
29 marca 2004, 21:53
Wielkie sorki ze nie wpadam ale poprostu nie mam czasu :( wogole mnie tu nigdy nie ma ;/ postaram sie to jakos wkrótce nadrobic ;0)

Dodaj komentarz