maj 11 2004

bzz...


Komentarze: 7

dziś była wycieczka... kuul...
byłam we Wrocławiu...
byłam też w Barze... tym reality...
zgubiłam się gdzieś na jakimś placu...
nie wiedziałam jak wyjść z pizza hot... pani musiała mi pomóc... :/
zjadłam duuzo słodyczy ...
śpiewałam... fałszowałam...
w autokarze sidziałam chyba w każdym możliwym miejscu...
troszeczkę spałam...
miałam pić %... ale nie piłam :(
mało kasy wydałam...
fajnie się bawiłam w towarzystwie mojej głupiej klasy ;]
ogólnie było kuulowooo... stwierdziałm że moja klasa jest najgłupszą z możliwych klas na świecie... pomysły jakie przychodzą do głowy moim kolegom przechodzą najgorsze domysły....
a tak na marginesie... symbioza z wirusami jednak możliwa nie jest ://

anioleq-1 : :
12 maja 2004, 20:48
Słyszałam, ze ten wrocławski Bar jest bardzo mały ;)
sarah_connor
12 maja 2004, 12:40
:D
12 maja 2004, 07:07
Ola, bo Ty jeszcze mojej klasy nie znasz.... :) ale wisz to nic straconego....heh...nie dość żeś alkonem to jeszcze kradziejką ... ! :P
Vilia
11 maja 2004, 21:47
Moja klasa właściwie dzieli się na część normalną i nienormalną. Ta druga jest o niebo fajniejsza:-)
Młody_15
11 maja 2004, 21:33
Jak ja lubie wycieczki z moja pojebana klasa :D
11 maja 2004, 21:27
no to kul, że kul,no ;] nie wierz wirusom.
11 maja 2004, 21:17
no to cieszę sie,że Tobie się podobało.

Dodaj komentarz