Archiwum styczeń 2005, strona 1


sty 03 2005 podsumowanie czyli co w trawie piszczało...
Komentarze: 5

podsumowanie roku 2004:

przeżyłam bal trzecich klas
tanczyłam poloneza
byłam na imprezie walentynkowej.. i...ach ;)
wiele razy kłóciłam się z rodzicielami, plakałam
zakochałam się w niejakim T
przeżyłam kilka załamań nerwowych szczególnie po próbnych testach
strasznie się rozpiłam
chyba z 10 razy rzucałam palenie ;)
pisałam pierwsze w swoim życiu poważne testy z których uzyskałam 70 pkt.
byłam na suuperowej imprezie która zupełnie wszytsko odmieniła
zakochałam się poraz kolejny to było niezwykłe zauroczenie bo ono bardziej wynikło z Jego strony, później tylko przez moje pijaństwo i lenistwo straciłam wszystko
zaczął się bardzo wazny okres w moim zyciu, mnóstwo imprez, szaleństwo, milosc, ból, zazdrość, łzy...
poszłam do liceum
pozanałam wielu sympatycznych (jak i mniej sympatycznych) ludzi
szkoła, i nowe życie, nowe znajomosci... kolejne imprezy w lokalu
kolejny chłopak w moim zyciu niby chciał coś pierwszy i wszystko bylo takie miłe ale okazało się ze to niewypał
noi znów inny facet bylo bardzo...hmm.. ostro? boze jak to brzmi, no ale bylo fajnie, smutno az zapomniałam... na szczęscie...
przezyłam idealne święta, w gronie rodzinnym z wymarzonymi prezentami i atmosferą
noi tak oto dotrwałam do sylwestra który również spędziłam bosko ;)

oby rok 2005 okazał się lepszy pod każdym względem ;)

anioleq-1 : :
sty 01 2005 o faken dżajs...
Komentarze: 5

No i już po wszystkiemu... Nie wiem czy powinnam się cieszyć czy nie ale mam już 17 lat - powód do dumy? sama nie wiem sie zobaczy jak przeminie ten nadeszły juz rok. Jeżeli ma przeminąć mniej wiecej tak jak wczorajszy wieczór i noc to ja podziękuję... Pomijam fakt ze upiłam sie tak strasznie ze aż musiałam zwrócić połowę do ubikacji [wiadomo o co chodzi], noi to ze prawie przespałam północ, noi to ze ewelina musiała sama wsyztko sprzątać bo ja nie byłam w  stanie nic zrobić, noi to ze miałam tak pięknie ułożone włosy i w ogóle wyglądałam tak ładnie i głupi deszcz wszystko popsuł co sprawiło ze teraz wygladam jak.. pfff szkoda gadac :\ to jest naprawde nic z porównaniem do tego jak się dzisiaj czuje... naprawde, nie to ze mam kaca... ale niewiedzieć czemu bolą mnie wsyztkie kosci, każdą z osobna czuje jak by yła cala poobijana :( sama nie wiem moze ja się z kimś biłam?! kto wie...
godzina - 00:01 - takie małe sprostowanie, ja nie miałam jeszce urodzin, tak sobie rocznikowo liczę :P

anioleq-1 : :